Pi, a właściwie Piscine Molitor Patel (chłopiec
został nazwany na cześć basenu we Francji) to syn właściciela zoo, który od
najmłodszych lat poszukuje swojej duchowej drogi. Wychowany w hinduizmie przez
matkę, zachęcany do racjonalizmu przez ojca, eksperymentuje też z
chrześcijaństwem i islamem, najczęściej praktykując wszystko jednocześnie. Jego
dzieciństwo upływa bez większych trosk w bajkowym otoczeniu egzotycznych roślin
i zwierząt (zoo ukazane w pierwszych minutach filmu jest tak piękne, że akcja
przeniesiona do ludzkiego środowiska wydaje się całkowicie bezbarwna i
nieciekawa). Niestety, po kilku latach ze względów finansowych rodzina podejmuje
trudną decyzję o przeprowadzce do Kanady. W trakcie morskiej podróży przez
Pacyfik rozpętuje się burza, statek tonie, a jedynym ocalałym człowiekiem w
szalupie ratunkowej okazuje się nastoletni Pi. Oprócz niego w łódce znajdują się
jeszcze: ranna zebra, orangutan, hiena i tygrys, Richard Parker. Koniec końców
natura bierze górę, zwierzęta zabijają się nawzajem i żywi na oceanie zostają
tylko Pi oraz Richard Parker. Oczywiście tygrys chce zjeść chłopca, więc
przetrwanie okazuje się jeszcze trudniejsze.Polecam i pozdrawiam Markopolo97
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz